Szarlotka z budyniem

Połączenie jabłek i budyniu na kruchym cieście, okazało się strzałem w dziesiątkę. Ciasto łatwo się przygotowuje, a smak jest niezapomniany. Oryginalny przepis znaleziony tutaj. 
Jak najbardziej polecam!

Składniki (na blaszkę 23x39cm):

• 500g mąki pszennej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 250g masła lub margaryny
• 2 jajka
• 1 szklanka cukru
• szczypta soli

• 3 szklanki mleka
• 0,5 szklanki cukru
• 4 łyżki mąki pszennej
• 4 łyżki mąki ziemniaczanej
• kilka kropli olejku waniliowego
• ok. 8 średnich jabłek

Jajka utrzeć z cukrem i odrobiną soli na puszystą masę. Do mąki wymieszanej z proszkiem, dodać margarynę, posiekać, dodać masę jajeczną, wyrobić ciasto. Ciasto podzielić, 1/4 umieścić w zamrażalniku, resztę rozwałkować na blaszce. 

Jabłka umyć, obrać i pokroić w kostkę, wyłożyć na ciasto. 2 szklanki mleka zagotować z cukrem i aromatem waniliowym. Pozostałą szklankę zmiksować z mąką. Zmiksowane składniki wlać do wrzącego mleka, pogotować do zgęstnienia. Gorący budyń wyłożyć na jabłka, na to zetrzeć na tarce ciasto ze zamrażalnika. Piec ok. 45min. w 200ºC. Po ostudzeniu można posypać cukrem pudrem.

Krakersy

Pyszna przekąska na imprezę lub do oglądania ciekawego filmu. Przepis genialny, znaleziony tutaj.

Składniki (na ok. 80szt.):

• 2 szklanki mąki pszennej
• 2 łyżeczki cukru
• 1 łyżeczka soli
• 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
• 75g miękkiego masła lub margaryny
• 120g drobno startego żółtego sera
• 1/2 szklanki zimnej wody
• sól do posypania

Suche składniki zmieszać, dodać masło, ser i wodę, zmiksować (świetnie nadają się do tego końcówki mieszające). Ciasto przykryć folią i włożyć do lodówki na ok. 1h. Po tym czasie rozwałkowywać cienko na blaszce. Kroić w kwadraty, trójkąty, wycinać foremkami, można też zrobić paluchy. 

Przed pieczeniem ponakłuwać widelcem, posypać solą, papryką lub innymi ulubionymi dodatkami. Piec ok. 5-10min. w 220ºC. Podawać z dowolnym dipem. Można je przechowywać kilka dni w zamkniętym pudełku.

Zdrowe bułeczki 2

Kolejna odsłona domowych bułeczek z ziarnami, tym razem z dodatkiem płatków owsianych. Przepis z moimi modyfikacjami, oryginalny znaleziony tutaj.

Składniki (na 16 bułeczek):

• 2/3 szklanki płatków owsianych
• 2 łyżki miodu
• 20g masła lub margaryny
• 1 łyżeczka soli
• 1 i 1/4 szklanki wrzącej wody
• 20g drożdży świeżych
• 3 łyżki letniej wody
• 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego 
• 2 szklanki mąki pszennej razowej
• 3/4 szklanki mąki pszennej
• 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
• płatki owsiane, mak, sezam do posypania

W misce rozmieszać płatki owsiane, miód, masło, sól i wodę. Odstawić do ostygnięcia. Z drożdży, letniej wody zrobić rozczyn, odstawić na 5min. Następnie wlać do miski z płatkami, dodać siemię, wymieszać. Dodać mąkę i wyrobić gładkie, elastyczne ciasto. Pozostawić przykryte ściereczką w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Po podwojeniu objętości ciasto ponownie wyrobić, podzielić na 16 części. Każdą z nich formować w kulę i układać na blaszce. Bułeczki pozostawić przykryte do wyrośnięcia na ok. 20min. Po tym czasie każdą posmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiem i posypać płatkami, makiem i sezamem. Piec ok. 20min. w 180ºC.

Ciasteczka kokosowo-owsiane

Ciastka niezwykle proste i szybkie w przygotowaniu. W smaku wyśmienite, na pewno przypadną do gustu wielbicielom zdrowych słodkości, trochę przypominają mi reklamowane ciasteczka zbożowe, ale są dużo lepsze. Myślę, że recepturę można dowolnie modyfikować, dodając ulubione dodatki, ja na pewno tego spróbuję. Przepis znaleziony tutaj. Polecam!

Składniki (na ok. 25szt.):

• 85g płatków owsianych
• 85g wiórków kokosowych
• 100g mąki pszennej
• 70g cukru pudru
• 100g masła lub margaryny
• 1 łyżka miodu
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• 2 łyżki gorącej wody

Płatki, wiórki, mąkę i cukier wymieszać dokładnie w misce. W małym garnku roztopić masło (nie zagotować), dodać miód, dokładnie wymieszać. Sodę rozprowadzić w 2 łyżkach wrzątku, dodać do masła i miodu, wymieszać.  Zawartość garnka połączyć z suchymi składnikami, dokładnie wymieszać. Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, kłaść na blaszce i lekko rozpłaszczać (ja dodatkowo rozpłaszczyłam je po 2 min. pieczenia).

Piec w 180ºC ok. 8-10 min. Ciastka po wyjęciu z piekarnika będą miękkie, więc należy chwilkę odczekać ze zdejmowaniem ich z blaszki. Studzić na kratce.

Rolada serowa

Przepis na roladę serową z kurczakiem i pieczarkami z pewnością Wam się spodoba. Jej przygotowanie wbrew pozorom jest bardzo łatwe,  a efekt przepyszny zarówno na ciepło, jak i na zimno. Przepis dostałam od cioci Maryli, której jeszcze raz za niego dziękuje:*

Składniki (blaszka 24x40cm):

• 4 jajka
• 2 łyżki majonezu
• 300g żółtego sera
• sól, pieprz, przyprawy
• podwójna pierś z kurczaka
• 300g pieczarek
• cebula

Sos:

• jogurt naturalny
• czosnek
• sól, pieprz

Jajka ubić mikserem, dodać majonez i drobno start żółty ser. Masę wylać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (ważne, aby ten papier był dobrej jakości, najlepiej taki pokryty warstwą silikonową, bo inaczej nie będzie go można oddzielić po pieczeniu, ja użyłam Jana N...). Piec w 180ºC przez ok. 15min., do lekkiego zrumienienia. 

Pieczarki oczyścić, umyć i drobno pokroić. Na patelni zeszklić wcześniej posiekaną cebulę, dodać pieczarki, pieprz i sól, podusić ok. 10min. Fileta umyć, pokroić i rozbić, jak na kotlety. Przyprawić.

Na upieczony placek serowy nałożyć pierś z kurczaka, a na to odsączone pieczarki, ja dodałam też do nich nieco posiekanej pietruszki. Całość zawinąć formując roladę. Piec w 180ºC jeszcze przez 30-35min.

Czosnek drobniutko posiekać, wymieszać z jogurtem, dodać sól i pieprz do smaku. Do sosu można dodać majonez. Podawać można zarówno na ciepło jak i po przestygnięciu. 

Lepszych zdjęć niestety brak, nie zdążyłam:)

Mini ptysie z budyniem i brzoskwiniami

Pyszne, maleńkie ptysie z ciasta parzonego. Smaku nadaje im lekki budyń brzoskwiniowy. Łatwe do zrobienie, a efektowne. Polecam! Znikają w oka mgnieniu:)

Składniki (na ok. 75szt. małych ptysiów):

• 1 szklanka wody
• 100g masła lub margaryny
• 200g mąki pszennej
• szczypta soli
• 5 jajek

• 2 szklanki mleka
• 1 szklanka soku brzoskwiniowego (ja użyłam syropu po owocach w puszce)
• 2 łyżki cukru
• 3 łyżki mąki pszennej
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej
• kilka kropli olejku waniliowego
• brzoskwinie z puszki

Masło z wodą i szczyptą soli doprowadzić do wrzenia w garnku. Szybkim ruchem dodać wcześniej przesianą mąkę i dokładnie rozprowadzić, gotując dalej na małym ogniu. Gdy ciasto zacznie odchodzić od garnka, zdjąć z ognia i pozostawić do ostygnięcia. Po 5min. dodawać po jednym jajku, miksując, aż do uzyskania gładkiego ciasta. Za pomocą szprycy lub łyżki nakładać na blaszkę wysmarowaną margaryną i przelaną wodą, niewielkie porcje ciasta, zachowywać odstępy. Piec w 200ºC przez ok. 20min, do zrumienienia. 

Szklankę mleka i soku zagotować z cukrem. Pozostałe mleko rozmieszać z mąką i aromatem waniliowym. Zmiksowane składniki wlać do wrzącego mleka, pogotować do zgęstnienia. Odstawić, całkowicie ostudzić. Brzoskwinie pokroić w drobniutką kostkę, wymieszać z budyniem. Krem schłodzić.

Zimne ptysie nadziewać kremem za pomocą szprycki, jeśli takiej nie posiadamy można je przekroić i nakładać nadzienie łyżką. Oprószyć cukrem pudrem.

Tort muzyczny

Tort urodzinowy dla naszej Karolki:*
Delikatny biszkopt, przełożony kremem z białą czekoladą i brzoskwiniami. Całość otoczona masą cukrową z muzycznymi akcentami. 
Przepis z moimi modyfikacjami, oryginalne przepisy na biszkopt i masę.

Składniki:
Biszkopt rzucany (blaszka o wymiarach 16x40cm):

• 7 jajek
• 220g cukru
• 180g mąki pszennej bez 1 łyżki
• 65g mąki ziemniaczanej
• 1 łyżka kakao

Krem:

• 100g białej czekolady
• 200ml śmietanki kremówki
• fix do śmietanki
• 125g masła
• 2 szklanki mleka
• 2 łyżki mąki pszennej
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej
• 1 łyżka cukru
• 50g pokruszonych płatków migdałowych
• brzoskwinie z puszki

Masa cukrowa:

• 4 łyżeczki żelatyny
• 70ml wody
• 50g glukozy w proszku
• 3 łyżeczki margaryny
• ok. 700g cukru pudru
• olejek migdałowy (do smaku, wystarczy 1/3)
• kakao
• kilka kostek czekolady na polewę

Białka rozdzielić od żółtek, ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodać cukier, a następnie żółtka ciągle miksując. Do masy powoli przesiewać mąki wymieszane z kakao, mieszać drewnianą łyżką, bądź plastikową szpatułką. Ciasto przelać na blaszkę wyłożoną papierem, piec w 180ºC przez ok. 30min. (do suchego patyczka). Gorące ciasto wyjąć z piekarnika i opuścić w blaszce na podłogę (z wysokości ok. 60cm), wystarczy raz, ja dla pewności i trochę dla zabawy robię to dwa razy. Biszkopt włożyć z powrotem do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Zimny przekroić na trzy blaty.

Białą czekoladę połamać i rozpuścić w śmietance na małym ogniu, pilnować by nie przypalić. odstawić do ostygnięcia, a następnie dobrze schłodzić w lodówce. 1,5 szklanki mleka zagotować z cukrem, w pozostałej ilości rozprowadzić mąkę. Mieszaninę wlać na gotujące mleko, wymieszać i pogotować do zgęstnienia. Gotowy budyń odstawić do ostygnięcia. 

Śmietankę ubić z dodatkiem fixu. Masło utrzeć na puszystą masę, dodawać po łyżce zimnego budyniu. Z tak powstałej masę odłożyć kilka łyżek do posmarowania tortu pod masę cukrową, resztę połączyć delikatnie z ubitą śmietanką i płatkami migdałów, schłodzić w lodówce przez ok. 20min. Po tym czasie przełożyć nią blaty tortu, układając na nich pokrojone brzoskwinie.

Żelatynę rozpuścić w zimnej wodzie i pozostawić do napęcznienia. Następnie naczynie z nią postawić nad parą wodną, ja żelatynę rozpuszczam w małym garnku, który ustawiam na innym z gotującą wodą. Do żelatyny dodać glukozę cały czas mieszając drewnianą łyżką, bądź plastikową szpatułką. Nie można dopuścić by masa się zagotowała! Ciągle mieszając dodać margarynę i olejek. Dokładnie rozmieszać i zdjąć znad pary,  stopniowo dodawać przesiany cukier puder ciągle mieszając (wyrabiając), aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Część masy zabarwić, dodając podczas wyrabiania kakao. Jeśli masa będzie odpowiednio plastyczna nie trzeba dodawać reszty cukru. Gotową masę wałkować na blacie posypanym mąką ziemniaczaną, aż do uzyskania pożądanej grubości (lepiej żeby była cienka, gdyż jest bardzo słodka, aczkolwiek nie może się przerywać), a następnie przenieść za pomocą wałka na tort posmarowany masą budyniową. Masę przeniesioną na tort należy odpowiednio ułożyć i ugładzić, tak aby dobrze przylegała. 

Czekoladę roztopić nad parą wodną, za pomocą strzykawki dowolnie dekorować polewą.