wtorek, 20 listopada 2012

Kolakakor

Kolakakor to pyszne ciasteczka karmelowe, wypiekane tradycyjnie w Szwecji. Nie da się ukryć, że ich smak naprawdę wciąga, karmelowe, miodowe, jedyne w swoim rodzaju. Przygotowanie prostsze już być nie może, to jedna z tych propozycji, którą możecie przygotować nas poczekaniu. A jeśli jakieś ciasteczka zostaną nie zjedzone, to z powodzeniem można je przechowywać w puszce do 3 miesięcy. Rewelacyjny przepis znaleziony tutaj.


Składniki:
  • 200g miękkiego masła lub margaryny
  • 100g brązowego cukru
  • 50g cukru
  • 300g mąki pszennej
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1,5 łyżki miodu 
  • 2 łyżeczki cukru wanilinowego
Wszystkie składniki dokładnie połączyć i wyrobić ciasto. Podzielić na 4 równe części, każdą zrolować na wałek o długości blaszki do pieczenia. Wyłożyć na papier do pieczenia i delikatnie spłaszczyć, posmarować mlekiem. Piec w temp. 175ºC przez 15min. Po upieczeniu ukośnie pokroić. Moje ciasteczka na blaszce się połączyły, nie wpływa to w ogóle na ich smak. Po upieczeniu są bardzo miękkie, po wystygnięciu nabierają odpowiedniej konsystencji, twarde i chrupiące na zewnątrz, miękkie w środku.

4 komentarze:

  1. Szalenie je lubie! Moze nie powalaja wygladem, ale za to smakuja oblednie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. szwedzkie smaki zawsze tak mocno mnie kuszą!

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja mam identyczne talerzyki, tylko niebieskie :)
    Ciasteczka wygladaja bosko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie spodziewałabym się, że tak proste wykonanie może zaowocować czymś tak przepysznym! Cała blacha zniknęła w mgnieniu oka, sama też nie mogłam się powstrzymać od ciągłego podjadania :)

    OdpowiedzUsuń