W moim domu paszteciki goszczą nie tylko na Wigilię, postanowiłam więc przetestować kilka przepisów. Dziś test pierwszy, w przyszłości pojawi się więcej przepisów, tak aby każdy mógł wybrać ten, który mu się najbardziej spodoba. Idealne paszteciki powinny być moim zdaniem aromatyczne i mięciutkie, dzisiejsze spełniają te kryteria, a dodatkowo są łatwe i szybkie do przygotowania. Przepis na ciasto znaleziony tutaj.
Składniki (na ok. 40 szt.):
Ciasto:
Margarynę posiekać z mąką, dodać drożdże roztarte z cukrem, jajka i sól, wyrobić elastyczne ciasto. Ciasto włożyć do lodówki na ok. 30min.
Cebulę i pieczarki drobno pokroić, podsmażyć na patelni z rozgrzaną oliwą, doprawić. Kapustę przepłukać zimną wodą, pokroić. Dodać pieczarki, dokładnie wymieszać i dobrze doprawić.
Ciasto podzielić na 4 części, każdą rozwałkować cienko na prostokąt. Wzdłuż dłuższego boku nakładać farsz, zawinąć jak roladę, kroić na 5cm kawałki. Paszteciki posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec ok. 15min. w temp. 180ºC. Podawać same lub z barszczem.
Składniki (na ok. 40 szt.):
Ciasto:
- 4 szklanki mąki pszennej
- 250g margaryny
- 60g drożdży
- 2 łyżki cukru
- 2 jajka
- szczypta soli
- 500g kapusty kiszonej
- 500g pieczarek
- 2 cebule
- sól, pieprz, papryka do smaku
Margarynę posiekać z mąką, dodać drożdże roztarte z cukrem, jajka i sól, wyrobić elastyczne ciasto. Ciasto włożyć do lodówki na ok. 30min.
Cebulę i pieczarki drobno pokroić, podsmażyć na patelni z rozgrzaną oliwą, doprawić. Kapustę przepłukać zimną wodą, pokroić. Dodać pieczarki, dokładnie wymieszać i dobrze doprawić.
Ciasto podzielić na 4 części, każdą rozwałkować cienko na prostokąt. Wzdłuż dłuższego boku nakładać farsz, zawinąć jak roladę, kroić na 5cm kawałki. Paszteciki posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec ok. 15min. w temp. 180ºC. Podawać same lub z barszczem.
Przepysznie wyglądają!!!
OdpowiedzUsuńPyszności:)
OdpowiedzUsuńSmaczna tradycja :) też je robię nie tylko na Wigilię. Jako przekąska sprawdzają się świetnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne paszteciki :)
OdpowiedzUsuńTo moje ulubione. Zapraszam do dodania wpisu do mojej akcji pieczarkowej, pamiętaj wówczas proszę o banerku we wpisie. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńmam pytanie czy nadadza sie drozdze w proszku bo moj synek nie moze innych a chciala bym zrobic dzis i jak je rozrobic bo tu nic nie pisze o mleku czy wodzie dzieki z gory pozrawiam
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńjak najbardziej drożdże w proszku też się nadadzą. Tak jak w przepisie wystarczy rozetrzeć je z cukrem. Pozdrawiam serdecznie.
Pyszne wyszły :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczne. Zrobiłam też z mięsem mielonym, cebulką i pieczarkami :)
OdpowiedzUsuńA można takie paszteciki zamrozić????
OdpowiedzUsuńKrokiety???
Pewnie, że można mrozić :)
OdpowiedzUsuńA podaje się je na zimno, czy jakoś się odgrzewa?
UsuńZrobiłam 2 dni temu i wyszły przepyszne, Dziś robię znowu.
OdpowiedzUsuńMmmm aż pachnie świętami :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam paszteciki, to moja z ulubiona potrawa i często robiona na praktykach ^^ przepis idealny choć bym dodał mały szczegół albo nie, ideału się nie zmienia
pozdrawiam
Ciasto drożdżowe do lodówki? Naprawdę? To nie jest pomyłka?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńPodawać można na zimno, albo odgrzać w piekarniku lub mikrofalówce. To zdecydowanie nie pomyłka, ciasto ma iść do lodówki.
OdpowiedzUsuńWitam a kapusta i pieczarki maja byc surowe???
OdpowiedzUsuńRewelacja! Szybko się je robi i są pyszne! Również polecam!
OdpowiedzUsuńpieczarki na patelnie z cebula, dopraw sola i pieprzem. A jak się zrobi dodaj do surowej kapusty kwaszonej :)
OdpowiedzUsuńWitam. Jutro przymierzam się do zrobienia pasztecików. Odpowiedź na jedno z moich pytań już tutaj padła- wiem, że można je zamrozić ;)Jestem tylko zaskoczona, że w przepisie nie ma mowy o mleku? Raz robiłam paszteciki, to było z dodatkiem 1/2 szkl. mleka. I też wkładało się je do lodówki (na 1h). Zobaczymy jak mi wyjdą z tego przepisu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia :)
wyszły pycha :)
OdpowiedzUsuńmozna wiedziec w gramach ile to te 4 szlanki maki? szklanki to dosc archaiczne sa, kazdy ma inne, to nie komuna ze kazdy mial jednakowe. szczegolnie ze z takich internetowych przepisow korzysta duzo laikow kuchennych jak ja i nic mi to nie mowi... pozdrawiam i dziekuje z gory za pomoc.
OdpowiedzUsuńZazwyczaj szklanka to 250ml. I ja się tego trzymam. szklanka to szklanka, a kubek ma większą pojemność. ja dałam 4 szklanki, ale i tak wyrabiając ciasto musiałam dodawać mąki, bo było zbyt "klejące".
UsuńHej,tez zrobiłam wczoraj te paszteciki, ale wg mnie farszu było zbyt dużo co do ilości ciasta. Ciężko było je rozwałkować. Po wyjęciu z piekarnika ciasto wydawało mi się mocno suche - pomyślałam tak dlatego, ponieważ kiedyś kupowałam paszteciki w sklepie to ciasto mieli mocno wypieczone i wilgotne. Ale ogólnie jestem zadowolona, wyszły smaczne; Pozdrowienia dla autorki przepisu :D
OdpowiedzUsuńPrzepis świetny!!!! Ja robiłam już parę razy i za każdym razem wychodzą rewelacyjnie! Goście zawsze zachwyceni! dziś próbuję ze szpinakiem :)
OdpowiedzUsuńCzy ani razu nie trzeba dać im wyrosnąć skoro są tam drożdże?
OdpowiedzUsuńZrobiłam są idealne ciasto super zajadaliśmy się bez końca a ten farsz wszystko idealne polecam bo naprawdę warto MNIAM.
OdpowiedzUsuńMożna zamrozić
OdpowiedzUsuńa ile potrzeba drożdży ?
OdpowiedzUsuń60g na tą porcję
OdpowiedzUsuńwitam zabieram się za zrobienie pasztecików tylko nie wiem czy kapustę się najpierw gotuje? czy taka twarda się dodaje
OdpowiedzUsuńPrzepis brzmi pysznie:)zabieram się za robienie
OdpowiedzUsuńOne są genialne. Robię co roku na wigilnię od 8 lat z tego przepisu. Polecam bo szybkie, łatwe a mega pyszne!
OdpowiedzUsuń