Od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką nowiutkiej formy na muffinki, możecie się więc spodziewać wielu nowych propozycji. Tym razem coś dla amatorów cappuccino. Muffiniki nie za słodkie, o wyraźnym aromacie kawy z niespodzianką w środku. Inspirowane przepisem Liski, znalezionym tutaj.
Składniki (na 12 szt.):
- 1 i 3/4 szkl. mąki pszennej
- 100g margaryny
- 3/4 szkl. cukru
- 1/2 szkl. mleka
- 2 jajka
- 1,5 łyżki kawy + 1,5 łyżki cappuccino rozpuszczone w 3 łyżkach gorącej wody
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 12 kostek mlecznej czekolady
Margarynę utrzeć z cukrem, dodać jajka i ostudzoną kawę. W drugiej misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia. Wszystko połączyć, wymieszać, masa powinna mieć grudki. Do foremek wyłożonych papilotkami wylać ciasto do połowy, w każdej umieścić kostkę czekolady, przykryć pozostałą masą. Piec w temp. 180ºC przez ok. 20min.
Wczoraj kupiłam cappuccino z myślą o zrobieniu ciastek. Ale takie muffinki byłyby o niebo lepsze;)
OdpowiedzUsuńKawowe pyszne:) U mnie też muffinki:)
OdpowiedzUsuń