piątek, 29 kwietnia 2011

Lekkie sajgonki

Tradycyjne sajgonki smaży się w głębokim tłuszczu, ale można też podać je zupełnie inaczej! Proponuje ich lekką wersję z kolorowym, wiosennym nadzieniem. Idealne na przekąskę lub małą kolację. 



Składniki (na 25szt.):

  • 25 arkuszy papiery ryżowego
  • 400g fileta z kurczaka
  • główka sałaty
  • kilka rzodkiewek
  • puszka kukurydzy
  • pomidor
  • ogórek
  • mała cebulka
  • sól, pieprz, słodka papryka
  • 2 ząbki czosnku
  • jogurt naturalny


Fileta umyć, pokroić w paski, przyprawić i podsmażyć na patelni z oliwą. Pomidora, ogórka i rzodkiewki umyć i pokroić w kostkę. Sałatę opłukać i poszarpać na kawałki, cebulkę pokroić w piórka. Każdy arkusz papieru zanurzyć na chwilkę w gorącej wodzie, robi się wtedy bardzo miękki i elastyczny. Następnie nakładać na niego warzywa i kurczaka, zwinąć. Trzeba opracować najlepszą dla siebie metodę, ja nakładam  farsz w połowie placka ok. 2cm od brzegu, następnie zakładam ten pozostawiony kawałek brzegu, dalej na to górę i dół, a na końcu zawijam wzdłuż pozostałej części. 
Czosnek drobno posiekać, połączyć z jogurtem, solą i pieprzem, dokładnie wymieszać. Tak powstały sos schłodzić w lodówce. Gotowe sajgonki można podawać z sosem zaraz po przygotowaniu. Można tez ułożyć na blaszce posmarowanej odrobiną oliwy i podgrzać w piekarniku.


9 komentarzy:

  1. fajowe :) nie wpadłabym na sajgonki bez smażenia

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne:) zmieniam na nadzienie warzywne i...na pewno wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry pomysł z wersją light sajgonek... Idealne na wiosnę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny przepis, chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. rzeczywiście wyglądają lekko i smakowicie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny przepis na sajgonki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. wersja idealna na wiosenne posiłki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajna propozycja. Szukam właśnie propozycji lekkich posiłków, bo mój On zażyczył sobie kilka tygodni "redukcji" masy ;) Wykorzystam ten pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  9. http://kuchareczka81.bloog.pl/6 maja 2011 14:38

    jakie fajne!i takie lekkie bez tłuszczu!super!

    OdpowiedzUsuń