Dobry pomysł na wykorzystanie białek, które często zostają po pieczeniu innych ciast. Babeczka jest bardzo smaczna i łatwa w przygotowaniu. Przepis od mojej babci:)
Składniki:
- 8 białek
- 1,5 szklani cukru
- 3/4 szklanki oleju
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 kieliszek wódki
- olejek lub sok cytrynowy
- 3 żółtka
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1/3 szklanki maku
- 2 łyżki kokosu
- 1 łyżka kakao
- 2 łyżki czerwonego kisielu
- pół słoiczka wydrylowanych wiśni
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, wsypać cukier dalej miksując. Na przemian dodawać mąkę z proszkiem i olej, delikatnie miksując. Na koniec wlać wódkę i olejek, wymieszać. Masę podzielić na cztery części.
Do pierwszej dodać 3 żółtka i 3 łyżki mąki, zmiksować.
Do drugiej mak i kokos.
Do trzeciej 1 łyżkę kakao.
Do ostatniej 2 łyżki kisielu.
Blaszkę wysmarować margaryną i posypać bułką tartą. Wlać ciasto w kolejności białe, makowe, kakaowe, wiśnie, owocowe. Ja zrobiłam w innej kolejności, gdzie mak był na spodzie, moim zdaniem za bardzo się spiekł, więc lepiej go tam nie dawać. Piec ok. 45min. w 190ºC. Po ostudzeniu polukrować.