Przepis znaleziony tutaj.
Składniki (na blaszkę 34x23cm):
- 1,5 kostki margaryny
- 4 szklanki mąki
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szklanka cukru
- 6 żółtek
- 2 łyżki śmietany
- 8-10 jabłek
- 1/4 szklanki wody
- 3/4 szklanki cukru
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki soku z cytryny
- bułka tarta
- cukier puder
Mąkę, proszek i cukier wymieszać. Dodać margarynę, posiekać, dodać żółtka i śmietanę, wyrobić ciasto. Podzielić na pół, schłodzić w lodówce. Jabłka obrać i pokroić na plasterki. Wrzucić do garnka, dodać wodę, cukier i cynamon, wymieszać i dusić 10min. Mąkę ziemniaczaną wymieszać z sokiem cytrynowym, dodać do jabłek, gotować jeszcze przez 2-3min. Formę wysmarować margaryną i wykleić połową ciasta spód i boki. Podpiec w piekarniku przez ok. 8min. w 180ºC. Wyjąć lekko przestudzić, spód posypać bułką tartą. Nałożyć masę jabłkową, a na wierzch pokruszyć drugą połowę ciasta. Piec ok. 40min., aż powierzchnia ciasta będzie przyrumieniona. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem.
Tak, jak w tytule Twojego bloga : przepysznie :)
OdpowiedzUsuńale wyglada pysznie, mniam:)
OdpowiedzUsuńSzarlotka to chyba jedno z niewielu ciast, które nigdy mi się nie znudzą. Krucha i z cynamonem - mogłabym jeść codziennie ;)
OdpowiedzUsuńszarlotce zawsze powiem tak ;]
OdpowiedzUsuń