Kto jeszcze nie piekł tych drożdżowych pyszności niech zaraz się za nie bierze. Bułeczki, pyszne, mięciutkie i ze słodkim nadzieniem. Uroku dodaje sposób podania i możliwość odrywania kolejnych kawałków przez gości. Przepis znaleziony tutaj.
Składniki: (na ok. 16 bułeczek)
- 500g mąki pszennej
- 20g drożdży
- 300ml mleka
- 2,5 łyżki cukru
- 60g margaryny + łyżka do posmarowania
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 jajko
- dowolne nadzienie (powidła, czekolada, owoce)
- cukier puder do posypania
Z letniego mleka, cukru, łyżki mąki i pokruszonych drożdży zrobić rozczyn, odstawić na chwilę. Do miski wsypać mąkę, dodać roztrzepane widelcem jajko, sól, rozczyn i na końcu ostudzoną (roztopioną wcześniej) margarynę. Wyrobić miękkie i elastyczne ciasto, zagnieść kulę, oprószyć lekko mąką i odstawić przykryte w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (ok. 1-1,5h). Po tym czasie ciasto jeszcze raz wyrobić i podzielić na 16-18 kawałków. Ja robię to metodą przez połowienie tj. dzielę na pół, potem każdą połówkę znowu na pół, aż do osiągnięcia pożądanej ilości. Z każdego kawałka zrobić kulkę, którą następnie należy rozpłaszczyć, nałożyć do niej nadzienia i skleić. Tak powstałe bułeczki układać blisko siebie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić przykryte do wyrośnięcia (ok. 30min., po tym czasie powinny już ładnie do siebie przylegać).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz